Źródło: Andrea Piacquadio/Pexels
Budowa przydomowych oczyszczalni ścieków stała się popularna zwłaszcza w miejscach, gdzie ze względu na brak infrastruktury kanalizacyjnej, mieszkańcy skazani się na budowę szamba. Ta mało wydajna i przestarzała alternatywa bywa problematyczna w utrzymaniu i wymaga bardzo regularnych wywozów. Zastosowania zamiast tego oczyszczalnia pakietowa pozwala zminimalizować koszty usuwania ścieków, dzięki czemu inwestycja zwraca się w przeciągu kilku lat.
Prace budowlane i montażowe najlepiej rozpocząć między wiosną a jesienią, kiedy ziemia nie jest przemarznięta, lub przemoczona w wyniku obfitych opadów, co może uniemożliwić wykopy. Najmniejsze modele oczyszczalni zajmują około 1,5 metrów kwadratowych. Oczyszczalnię z tunelami uznać można za stosunkowo nowszą alternatywę dla oczyszczalni drenażowej. Pozwala ona na ograniczenie wielkości przestrzeni zajmowanej na działce.
Po wykopaniu odpowiedniego otworu montuje się w nim osadnik gnilny, z zapewnionym odpowiednim odpowietrzeniem (wychodzącym ponad dach domu). W następnej kolejności montuje się studzienkę rozdzielczą, prowadzącą do rur drenażowych. Układa się ją w warstwie żwiru poniżej poziomu gruntu, ale powyżej poziomu wód gruntowych. Wyloty drenów zwykle zabezpiecza się filtrem mineralnym, który zapobiega przedostawaniu się cząsteczek stałych do warstwy drenażu.
Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków nie jest sprawą bardzo problematyczną. Wymaga jednak dobrego rozpoznania warunków gruntowych oraz wiedzy i dużych umiejętności. Źle skonstruowana może przysporzyć problemów i wydatków. Bez względu na to, na jaki rodzaj oczyszczalni się zdecydujemy, należy go powierzyć profesjonalistom, dającym gwarancję swojej pracy.