Każdy z nas posiada w swojej domowej kuchni rozmaite urządzenia AGD. Mowa tutaj w szczególności o lodówce i zamrażarce przeznaczonych do przechowywania żywności, kuchence elektrycznej do termicznej obróbki potraw, zmywarce do naczyń, a także okapie do odprowadzania oparów. Wymienione sprzęty są zazwyczaj bardzo wydajne i wygodne w eksploatacji, ale jednocześnie z czasem mogą ulegać różnym awariom. Warto wówczas zastanowić się nad tym, czy lepszym rozwiązaniem będzie wymiana na nowy model, czy też naprawa w serwisie.
Najbardziej powszechnymi awariami w kuchennych sprzętach AGD są uszkodzenia sprężarek, czujników temperaturowych, grzałek, przewodów zasilających oraz instalacji oświetleniowych. Absolutnie żadnego problemu nie ma w sytuacji, kiedy dane urządzenie jest jeszcze na gwarancji. Wystarczy bowiem oddać je do autoryzowanego serwisu, gdzie zostanie skutecznie naprawione za darmo. Niestety bardzo często do zepsucia dochodzi już po upłynięciu okresu gwarancyjnego. Tutaj z kolei pojawia się swoisty dylemat, gdyż usługa usunięcia usterki kosztuje przeważnie całkiem sporo pieniędzy – głównie z powodu trudności ze znalezieniem oryginalnych części. W przypadku starych, co najmniej ośmioletnich konstrukcji rozsądnym rozwiązaniem jest z pewnością zakup nowego modelu. Opłaca się wybrać sprzęt energooszczędny, który w dłuższej perspektywie użytkowania zniweluje poniesione koszty inwestycyjne. Awaria nowego, maksymalnie kilkuletniego urządzenia wymaga natomiast skorzystania z pomocy doświadczonych i dysponujących odpowiednimi narzędziami fachowców (ze względów finansowych). Jeśli np. interesuje nas naprawa kuchenek elektrycznych Poznań to miasto, gdzie działa firma specjalizująca się w tym zakresie.
